Czy Iga Świątek jest do zatrzymania w tegorocznym Roland Garros?

Patrząc na grę Igi Świątek w ostatnich tygodniach ciężko sobie wyobrazić, żeby jej zwycięska seria przerwała się w trakcie Roland Garros, na jej ulubionych kortach. Jednak tenis to gra, w której niespodzianki i sensacje są elementem nieodzownym. Przekonały się o tym już cztery zawodniczki z TOP 10, w tym obrończyni tytułu, które odpadły już w pierwszej rundzie. To przestroga dla Igi – każdy mecz w turnieju wielkoszlemowym to bardzo trudne wyzwanie.

Główne rywali Igi Świątek za burtą turnieju

Zawodniczki z czołowych miejsc rankingu nie mają łatwego życia na turniejach wielkoszlemowych. Każda niżej rozstawiona zawodniczka daje z siebie wszystko, aby ograć kogoś z TOP 10. Za nami dopiero pierwsza runda turnieju, a w Roland Garros nie grają już: Ons Jabeur, jedna z faworytem do wygrania turnieju, Barbora Krejcikowa, obrończyni tytułu z poprzedniego roku, a także Anett Kontaveit i Garbine Muguruza plasujące się w czołowej dziesiątce. Teoretycznie można byłoby uznać, że to zwiększa szanse naszej zawodniczki, ale przecież czołowe rywalki nie wypadły z turnieju same z siebie. To gra innych, bardzo dobrych zawodniczek pozbawiła ich szans na tytuł. To pokazuje, że w pierwszej setce rankingu każda zawodniczka ma ogromny potencjał i umiejętności.

Kto może zagrozić Idze w Roland Garros 2022?

Jako liderka rankingu, Iga Świątek plasuje się w pierwszej ćwiartce drabinki. Do czwartej rundy Polka może spotkać się z kilkoma dużymi nazwiskami. Gra tutaj Jelena Ostapenko, Simona Halep czy też reprezentantka gospodarzy, Alize Cornet. Serwis legalbukmacher.pl wskazuje, że w dalszej części turnieju o triumf mogą walczyć: Paula Badosa, Maria Sakkari czy też Karolina Pliskova. Jednak na przykładzie wyżej omówionych faworytek, które już odpadły z turnieju, Iga powinna być w pełni skoncentrowana na każdy mecz. W turnieju wielkoszlemowym każda rywalka może być niezwykle groźna, o ile tylko przez chwilę poczuje, że wyeliminowanie liderki rankingu jest możliwe.

Siedem meczów do drugiego tytułu wielkoszlemowego

Iga Świątek triumfowała w Roland Garros w 2020 roku. Teraz jest liderką rankingu i przystępuje do zmagań jako absolutna faworytka. W pierwszej rundzie w niecałą godzinę pokonała Łesię Curenko z Ukrainy. W drugiej rundzie spotka się z Amerykanką Alison Riske. Serwis handicapwskazuje, że Iga Świątek jest zdecydowaną faworytką do triumfu w paryskiej imprezie, jednak do tego potrzeba aż siedmiu wygranych spotkań, a każdy mecz może być na tej imprezie bardzo dużym wyzwaniem.

tomasz